MADE IN POLAND

Od samego początku powstania marki wiedzieliśmy, że tworzone przez nas rzeczy będą produkowane u nas, bo kierujemy się zasadą:

  • Nie ilość, a jakość.
  • Nie bezosobowy kontakt, a długotrwałe relacje.
  • Nie oszczędność, a rozwój i wspieranie rodzimych marek.
  • Nie zadowalamy się bylejakością, a wyszukujemy produkty premium.

Tak działamy, dlatego każdy jeden produkt, który stworzyliśmy w najdrobniejszym szczególe powstał w Polsce.

Jak tworzymy nasze ubrania?

Ty widzisz finalnie dobry jakościowo produkt i jego końcowy efekt.  Dla nas to cała historia, emocje i proces twórczy zamknięty w formie ubrania.

Proces tworzenia 1 rzeczy- weźmy pod lupę Koszulę – to etap trwający min. 6 miesięcy.

Pomysł, projekt, poszukiwanie odpowiedniej i spełniającej nasze oczekiwania dzianiny i jej testowanie. Gdy test jakości zdaje egzamin, działamy dalej. Odwiedzamy łódzką szwalnię, omawiamy projekt i konstrukcję. W między czasie u Pani Iwonki z Krakowa zamawiamy grawerowane guziki z logo. Pani Edyta z Warszawy również już działa przy opracowaniu żakardowych naszywek, a Pani Magda-także z Warszawy, jak zawsze wysyła metki z instrukcją prania przed przewidywanym terminem dostawy. Lubimy to ?

Czekamy na odszycie pierwszego prototypu. Po kilku tygodniach odbieramy przesyłkę – to najbardziej emocjonujący moment. Nigdy nie wiesz czego możesz się spodziewać, czy Twoja wizja została dobrze zrozumiana i odzwierciedla Twoje oczekiwania.

Jest dobrze, nawet bardzo J Pani Agnieszka i Tereska zawsze stają na wysokości zadania i nigdy nie zawodzą. Zakładasz na siebie i to uczucie: radości, wzruszenia i dumy, bo Twoja wizja i kolejne małe marzenie ma namacalną formę. Nosisz z dumą i testujesz, a najlepsza radość jest wtedy, gdy wszyscy pytają skąd to masz i gdzie można kupić. A no można, można ale jeszcze trochę cierpliwości ?

Po noszeniu, testowaniu, praniu wysyłamy do szwalni drobne poprawki kosmetyczne jak np. wydłużenie o 2 cm, skrócenie rękawa.  Panie stopniują rozmiar, jest zielone światło dla szwalni i czekamy na właściwą produkcję.

Po kilku tygodniach mamy to! Zapakowane i gotowe do puszczenia w świat, ale jeszcze jedna, bardzo istotna rzecz- sesja produktowa. Zbieramy ekipę: Radek-artystyczna i gadatliwa dusza, dba o piękne zdjęcia i efekt końcowy sesji. Dorotka podkreśla piękną urodę Modelki i czuwa nad oprawą stylistyczną. A ja? „ja tu tylko prasuje” ? i z łezką w oku, z boku patrzę na tą moją wymarzoną machinę i czuję się dumna z dobrze wykonanej roboty.

I już nigdy nie spojrzę na ubranie jak na kawałek materiału zszytego w całość. To historia długotrwałej pracy ekipy fajnych ludzi z całej Polski, emocje i energia zamknięta w piękny, namacalny produkt końcowy.

Dlatego noś z dumą bo wspierasz i Ty!

Zostaw komentarz